- Mieliśmy rozgrzewkę
- Graliśmy w zbijaka (i chłopacy wygrali)
- Potem graliśmy w piłkę ręczną, która okazała się rugby, ponieważ:
Gdy graliśmy ja, Amelka, Śmietana i Ola nagle stanęłyśmy na bramce i chłopacy nie mogli strzelić. Wtedy potem to MY chciałyśmy strzelić IM bramę i zaczęłyśmy im wyszarpywać piłkę i zaczęła się wielka bijatyka. Tak właśnie piłka ręczna zamieniła się w rugby :).
- Potem ja, Amelka i Wiktoria strzelałyśmy kulkami w dziurę
- W tym samym czasie Ola siedziała na klocku
- Potem ja i Ola zaczęłyśmy budować domek z takich klocków co czasami układamy z nich matę do ćwiczeń
- W tym samym czasie Amelka i Wiktoria jakby stawiały klocki w basenie z kulkami i wtedy jakby po środku basenu powstał mur. Po jednej z jego stron były kulki a po drugiej ich nie było
- A w czasie całych tych naszych kulek i klocków Antek i Maciek wynaleźli piłkę grawitacyjną
Dzięki za przeczytanie tego posta!
No i taki memek na koniec!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz